Od Jake'a CD Belli

- Dobrze, poczekaj chwilę, wezmę kluczyki do samochodu i portfel. - powiedziałem, po czym pobiegłem do pokoju po owe rzeczy.
Leżały na szafce nocnej, tak więc wystarczyło że wziąłem je, włożyłem do kieszeni mojej czarnej, skórzanej kurtki, i zapiąłem ją. Po chwili znalazłem się znowu obok Belli, z uśmiechem oznajmiając, że możemy już jechać.
Wyszliśmy z domu i udaliśmy się do samochodu. Z uśmiechem otworzyłem drzwi dla Belli, aby następnie samemu usadowić się za kierownicą. Zanim jednak ruszyłem, wyjąłem ze schowka płytę ,,19'' autorstwa Adele, i ją puściłem. Wiedziałem, że Bella podobnie jak ja bardzo lubi Adele, oraz, że ta płyta idealnie wpasuje się w klimat dzisiejszego wieczoru. Dzisiejszego, cudownego wieczoru...

***

Odsunąłem krzesło od stolika, tak, aby Bella mogła usiąść. Następnie sam usadowiłem się na przeciwko. Po chwili podeszła do nas kelnerka, podając menu. Od razu powiedzieliśmy co chcemy, bez ich czytania. Na zamówienie czekaliśmy około 20 minut, które o dzieo minęły w całkowitej ciszy. Jednakże była to błoga cisza, podczas której zajęty byłem wpatrywaniem się w głąb oczu dziewczyny. Wydawały się być jak głęboka, tajemnicza przestrzeń... Przestrzeń z której wszyscy inni mogą poznać co najwyżej trochę, a mi jest dane poznać ją całą... Przestrzeń o wielkiej mocy, która sprawia, że nogi mimowolnie stają się miękkie, i uginają w kolanach, a wargi i ręce samoistnje zaczynają drżeć.
A jej zapach... Był o wiele lepszy od zapachu lasu pełnego kwiatów, kwitnących krzewów, i kwitnących drzew. Był o wiele lepszy od zapachu zapachowych świeczek, przykładowo tych małych które stały na stole. Był o wiele lepszy od zapachu pysznej pizzy. Był o wiele lepszy od zapachu letniego poranka, czy deszczu. Był najlepszy...

Bellełełeł? :3
Psst... Polecam dla klimaciku przy czytaniu opka posłuchać sobie Chasing Pavements/Make you feel my love autorstwa Adele XD