Imię: Cassie
Nazwisko: La Mettrie
Płeć: kobieta
Wiek: 19 lat
Data urodzenia: 16 październik 1999 r.
Orientacja: Po prostu bi, bo dalej nie jest pewna co do tego.
Głos: MIIA - Dynasty
Profesja: Dietetyk
Miejsce Zamieszkania: Zimowy Poranek
Charakter: Z reguły miła i na pierwszy rzut oka trochę ciapowata i niezdarna. Mimo to, kiedy już zaczyna jeździć na łyżwach, można zauważyć pełną grację i dumę wręcz od niej bijącą. Rodzina wychowała ją na dobrą i posłuszną dziewczynę toteż nigdy nie łamie zasad i zalicza się bardziej do tych grzecznych typów. Zazwyczaj posłuszna i małomówna. Jest czymś pomiędzy introwertykiem a ekstrawertykiem, gdyż z jednej strony uwielbia spędzać czas ze swoimi znajomymi, z drugiej zaś często stroni od wszelkich kontaktów zamykając się we własnym świecie. Czasami niczym prawdziwy artysta wyłącza swoje myślenie i błądzi gdzieś w przestworzach nie słuchając swojego rozmówcy. Stale szuka swojego miejsca i nałogowo się przeprowadza chcąc odkryć każdy, nawet najmniejszy zakamarek tego tajemniczego świata. Gdy rysuje i tworzy przepełnia ją pełne skupienie, wtedy praktycznie nic nie jest w stanie jej oderwać. Często się złości, niekiedy coś jej nie podpasuje, lecz niestety nie potrafi mówić głośno o swoich uczuciach i nie wyraża tego. Zazwyczaj zdaje się na innych i to na nich polega, ponieważ praktycznie zawsze ,,jest jej to obojętne". Nie umie podejmować decyzji i często ucieka od konsekwencji złych wyborów. Znakomicie kłamie i zwodzi, chociaż nie używa tego zbyt często - w końcu to niedobrze świadczy o człowieku... Niekiedy zwali na kogoś winę, bądź się nie przyzna, ale to raczej rzadkość. Należy do ludzi dość nieśmiałych. Co prawda inne istoty wręcz do niej lgną zwabieni ślicznym uśmiechem i miłą energią bijącą od niej. Zazwyczaj wtedy zatrzymuje się na ulicy i zamienia kilka słów z nieznajomymi. Mimo wielu kontaktów towarzyskich często się rumieni słysząc miłe słowa i gorączkowo wypiera się błahych komplementów, którymi niekiedy jest obdarowana. Wielu porównuje je ją do konwalii - symbolizujących nieśmiałość i delikatność. Nie przejmuje się zbytnio zbędnymi problemami i nie zamartwia się byle czym. Uwielbia dobrze się bawić, zwiedzać i szaleć, chociaż i tak wszystko idzie zgodnie z zasadami. Nigdy się nie zakochała i nie czuła uczucia zwanego miłością, czego nie żałuje. Nie lubi mówić o sobie i swoich uczuciach, a co za tym idzie zalicza się do osób dość skromnych. Mimo to, jest świetnym słuchaczem i doradcą, co w sobie bardzo ceni. Nie świadczy to jednak o tym, iż jest ona człowiekiem odpowiedzialnym. Co to to nie. Wszędzie się spóźnia, często bałagani i niszczy różne rzeczy, przy okazji kompletnie nie zwraca uwagi na przedmioty materialne i wręcz nimi poniewiera. Jest typowym optymistą i wszędzie widzi dobre strony wszystkiego, specjalizuje się w pocieszaniu ludzi i pomaganiu im. Mimo dobrego wychowania i pełnej kultury, tak naprawdę nigdy nie bała się wypowiadać swojego zdania na głos, jednakże nigdy się nie kłóciła inie wdawała się w bójki.
Zainteresowania: Cassie lubuje się we wszelkiego rodzaju sportach i wysiłku fizycznym. Dziewczyna przede wszystkim uwielbia łyżwiarstwo figurowe. Oprócz tego ma się za artystkę. Uwielbia rysować, malować i tworzyć. Swój dom uważa za jedno wielkie dzieło sztuki. Wszędzie, pośród wielkiego bałaganu i chaosu jest pełno obrazów.Lubi również bieganie (i robi to co rano) oraz jazdę na fiszce i na rowerze. Uwielbia spędzać czas na łonie natury, a jednocześnie czasami potrafi zawalać nocki dla gier i przeglądania youtube. Jest zagorzałą fanką wszelkich filmów Marvela oraz seriali. Oprócz tego interesuje się turystyką i zwiedzaniem zakątków świata. Lubi pisać i zajmować się Bullet Journal oraz prowadzi pamiętnik.
Aparycja: Pierwsze co rzuca się w oczy to rude, sięgające za łopatki włosy zazwyczaj falami opadające na jej ramiona, bądź spięte w kucyk. Charakterystyczne są dla niej również widoczne piegi oraz zielone, czasami wręcz złote oczka. Nie maluje się zbytnio i nie przepada za mocnym makijażem, toteż rzadko można zauważyć go na jej twarzy. Mierzy aż 174 cm i zawsze miała kompleks co do swojego wzrostu... Kiedyś była strasznie gruba, lecz teraz schudła i zbytnio nie wyróżnia się z tłumu. Nie lubi odsłaniać swojego ciała, więc zazwyczaj chodzi w bluzkach z długim rękawem, sweterkach i długich spodniach. Można również dodać, iż ma przekute ucho w trzech miejscach, a na nadgarstku skrywa dwa praktycznie niewidoczne tatuaże. Jeden przedstawia znak nieskończoności z bardzo znaczącym dla niej cytatem serendipity, a drugi przedstawia papierowy samolocik okrążający ziemię dookoła.
Wygląd: Po przemianie wygląda kompletnie inaczej niż w jako człowiek. Otóż zamierza się w niewysoką, biało-szarą wilczycę z bardzo puchatym ogonem. Nie charakteryzuje się niczym specjalnym, oprócz tego, że w tej wersji jest bardzo niska i wygląda na dość pulchną. Ma miękkie futro, o które bardzo dba. Na jej ciele nie ma miejsca na jakiekolwiek blizny bądź uszkodzenia po walkach czy polowaniach, gdyż jej rodzice strzegli jej jak oczka w głowie.
Rodzina: Pamięta ich doskonale: Ojciec - Mars, Matka - Misaki i mnóstwo kuzynek, kuzynów i wujostwa mieszkających z nimi, których raczej nie warto tutaj wymieniać z osobna.
Partner: Nigdy nie była prawdziwie zakochana i szczerze trochę nie wierzy w miłość.
Historia: Cóż wychowywała się w ogromnej, wielopokoleniowej rodzinie. Co prawda większość czasu spędzała w postaci człowieka, lecz od małego przyzwyczajana była do wilczej natury. Urodziła się na wsi w dość dużym domu, gdzie było od groma jej wujostwa i kuzynów. Mimo to żyli na dość ubogim poziomie i nie szczycili się wielkim bogactwem i popularnością wśród okolicznościowych mieszkańców. Z boku wyglądali na bardzo szczęśliwą rodzinę. Wiecznie uśmiechnięci, dla każdego mili i kulturalni. Otaczali się wieloma ludźmi i przyjaciółmi - można by rzec że idealni. I jakby nie patrzeć, to pomimo kłótni goszczących w każdym domu to tacy właśnie byli. Mimo swojej biedy i ubogości wychowali młodsze pokolenie na nastolatków z zachowaniem i zasadami godnych książąt. Cassie zawsze była im za to wdzięczna i do tej pory kocha ich całym sercem. Coś w głębi duszy nie pozwalało jej jednak siedzieć w jednym miejscu. Więc gdy tylko osiągnęła upragnioną pełnoletniość - opuściła swoje bezpieczne gniazdko by posmakować życia. Przyszło jej to z trudem, ale czego się nie robi by spełniać marzenia prawda? Tak więc do tej pory utrzymuje się na własną rękę, lecz dalej utrzymuje kontakty z rodziną.
Ciekawostki:
~Kiedyś była strasznie gruba i miała sporą nadwagę, przez co popadła w anoreksję i później musiała i tak przytyć, aby nie wyglądać jak worek kości. Stąd pomysł, aby zostać dietetykiem i pomagać ludziom.
~Pisze pamiętnik i ma ,,listę rzeczy do zrobienia przed śmiercią".
~Ma swój własny motor, z którego i tak rzadko korzysta bo woli spacer pieszo bądź komunikację miejską.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz