Strony

wtorek, 24 września 2019

Reaktywacja bloga!

Ello kochani!
Nie da się ukryć, mieliśmy baaaardzo długą przerwę w blogowaniu i choć przez krótką chwilę rozważałam nawet tymczasowe zawieszenie bloga, czas pokazał, że choćbym nie wiem jak bardzo była zajęta, siłą rzeczy myślami wciąż pozostaję przy starym, dobrym Zewie Natury. Zresztą, nie ja jedyna miałam problem ze znalezieniem czasu w ciągu ostatnich tygodni. Szkoła, praca, rodzina... Każdy coś ma, prawda? Przyznam szczerze, nigdy nie przywiązywałam dużej wagi do aktywności na blogu, oczywiście, cieszyłam się, gdy do archiwum wpadało po kilkadziesiąt postów, jednak nie to było moim priorytetem w siedzeniu tutaj. Pewnie dlatego nasze statystyki przedstawiają się tak, a nie inaczej...

Aleee nie przedłużając już, bo chyba za bardzo się rozpisałam; wraz z pozostałymi trzema adminkami podjęłyśmy decyzję odnośnie przyszłości bloga - ruszamy z kopyta! Tak, nadszedł sezon jesienno zimowy, miesiące, w których większość ludzi wolny czas spędza raczej w domu (chyba że jestem niedoinformowana, albo tylko moi znajomi to tacy lenie, zaraz po szkole/pracy lecący czym prędzej pod kołdrę, nie wiem XD). Tak czy inaczej, mam nadzieję, że mimo codziennych obowiązków w realnym życiu, choć kilka osób na tym blogu, znajdzie czas i wenę na poprowadzenie dalej historii swoich postaci, jak i że wkrótce w naszym małym gronie zawita więcej fanów fantastyki.

Oficjalnie obiecuję i Wam, i sobie. Zrobię wszystko co w mojej mocy i jeszcze więcej, by przywrócić ten blog do życia, choćbym miała pisać tylko z jedną, czy dwoma osobami, bo jakby nie patrzeć, spędziłam tu dobre dwa lata (czas liczę od momentu otwarcia starej wersji, link do stronki znajdziecie tutaj), poznałam ludzi, którzy są moimi przyjaciółmi do dnia dzisiejszego, ale przede wszystkim - oderwałam się na tyle, na ile tego potrzebowałam od świata realnego, jakkolwiek bezsensownie to zabrzmi, potrzebowałam właśnie takiej odskoczni i nadal potrzebuję, ponieważ przy odrobinie weny oraz pomocy osóbek tutaj piszących, stara, zagorzała wielbicielka wilkołaków może choć na moment poczuć się jak dzieciak, jakim była zaczynając z blogami.
Tym oto komicznym akcentem kończę post i... No, zapraszam wszystkich chętnych do serii, pora dać naszym postaciom mocnego kopniaka w tyłek!
~Riley

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz